Banki spółdzielcze jak ubodzy krewni

Banki spółdzielcze jak ubodzy krewni

Banki spółdzielcze to zwykle małe, lokalne podmioty. Koncentrują się na kliencie z prowincji, który z różnych powodów nie może lub nie chce korzystać z usług ogólnokrajowych instytucji finansowych. Jakimi aktywami dysponują? Jakie wyniki wypracowują? Jak wypadają na tle komercyjnej konkurencji?

Oprócz 30 instytucji komercyjnych o ogólnopolskiej skali działania sektor bankowy obejmuje również banki spółdzielcze. Przeważnie są to niewielkie podmioty o zasięgu obejmującym kilka powiatów (najczęściej z jednego-dwóch województw). Zwykle obsługują klientów z terenów położonych z dala od metropolii.

Niemal wszystkie zrzeszone są w Spółdzielczej Grupie Bankowej (SGB) bądź Banku Polskiej Spółdzielczości (BPS). Jedynie kilka funkcjonuje niezależnie.

Banki spółdzielcze w systemie finansowym

Na tle bankowości komercyjnej segment spółdzielczy stanowi niewielką część. Jaką konkretnie? Wg danych KNF-u aktywa banków spółdzielczych to mniej niż 7 proc. aktywów banków komercyjnych. W liczbach bezwzględnych jest to 188 mld zł vs 2,588 bln zł.

Innymi słowy te pierwsze jako całość dysponują 1/14 sumy bilansowej tych drugich. Dla spółdzielców pocieszeniem może być fakt, że dysproporcja ta od lat utrzymuje się na stałym poziomie.

W odwrotnym do aktywów kierunku podąża liczebność banków spółdzielczych. Na koniec maja br. funkcjonowały 492 spółdzielnie finansowe. To o dziewięć mniej niż przed rokiem.

Trend malejącej liczby instytucji spółdzielczych widoczny jest od lat. W ciągu dekady 2013-2023 z rynku zniknął co siódmy bank spółdzielczy (80 spośród 572). Dlaczego tak się dzieje?

Organizacje z tego segmentu są często zbyt małe, by podołać rosnącej konkurencji i wymaganiom nadzoru. Chodzi m.in. o odpowiedni poziom kapitałów własnych, nakłady na marketing, cyberbezpieczeństwo i nowoczesne usługi, których oczekują klienci (aplikacje, systemy płatności mobilnych, przelewy na telefon, transfery w czasie rzeczywistym). W związku z tym mniejsze podmioty łączą się z większymi lub są przez nie przejmowane.

Sytuacja finansowa banków spółdzielczych

Mimo to sytuacja finansowa segmentu spółdzielczego pozostaje dobra. W ciągu 12 miesięcy zwiększył on kapitały własne o prawie 28 proc. – z 14,8 do 18,9 mld zł. To szybsze tempo niż w bankowości komercyjnej (+20 proc., tj. 35 mld zł – do 222 mld zł).

Współczynnik wypłacalności TCR wyniósł 19,71 proc. , czyli sporo powyżej zalecanego minimum. Przed rokiem było to 18,83 proc.

Od stycznia do maja br. banki spółdzielcze zarobiły 2,18 mld zł. W stosunku do tego samego okresu roku poprzedniego wynik finansowy poprawił się o 3/4, tj. 0,94 mld zł. Dla porównania w segmencie komercyjnym dynamika była przeszło dwukrotnie gorsza (+31 proc., czyli 3,61 mld zł).

Jednocześnie zysk netto banków spółdzielczych po pięciu miesiącach stanowił 2/3 ubiegłorocznego wyniku za 12 miesięcy (3,16 mld zł). Stało się tak mimo znacząco wyższych kosztów odsetkowych , czyli wynagrodzenia wypłacanego klientom za depozyty. W bilansie banków spółdzielczych pozycja ta zwiększyła się trzykrotnie – z 0,34 do 1,35 mld zł.

Jednak w górę poszły również ich przychody odsetkowe , czyli odsetki od kredytów. Po pięciu miesiącach wyniosły 5,7 mld zł. Rok wcześniej było to 3,4 mld zł.

Co ciekawe do 453 mln zł spadły przychody z opłat i prowizji. Aczkolwiek ubytek nie był wielki (4 proc., czyli nieco ponad 18 mln zł).

Większy zysk pociągnął za sobą większy podatek dochodowy. W ciągu pięciu miesięcy banki spółdzielcze odprowadziły z tego tytułu do fiskusa 508,5 mln zł. To o 72 proc. (212,6 mln zł) więcej niż w analogicznym okresie 2022. Dla porównania obciążenia zysków banków komercyjnych zwiększyły się o 29 proc. (1,2 mld zł) – do 5,3 mld zł.

Depozyty i kredyty w bankach spółdzielczych

Na koniec maja klienci trzymali w bankach spółdzielczych 165,5 mld zł. Rok wcześniej saldo depozytów było o 3 proc. mniejsze (160,6 mld zł).

Nieco gorzej szła spółdzielcom sprzedaż kredytów. Przez 12 miesięcy ich portfel praktycznie się nie zmienił i oscylował wokół 112 mld zł.

W obu elementach większą efektywnością wykazały się banki komercyjne. Saldo depozytów przyrosło w nich o ponad 8 proc. (140 mld zł – do 1,83 bln zł), a portfel kredytów – o przeszło 2 proc. (30 mld zł – do 1,27 bln zł).

Komentarze
Dodaj komentarz