Z roku na rok wykonujemy coraz więcej płatności kartami w internecie. Na zakupy opłacane w ten sposób wydajemy coraz większe kwoty. W efekcie zwiększa się też udział e-commerce w handlu detalicznym.
Polscy konsumenci coraz chętniej robią zakupy w internecie. Wg danych GUS-u w 2024 e-commerce odpowiadał za 8,9 proc. obrotów w handlu detalicznym. Rok wcześniej było to 8,3 proc. Wartość sprzedaży w kanale online zwiększyła się w tym czasie o ponad 6 proc.
W pierwszych miesiącach 2025 udział e-handlu oscylował wokół 9 proc. Przykładowo w styczniu i marcu było to nieco powyżej tej granicy (9,1 i 9 proc.), a w lutym i kwietniu - poniżej (odpowiednio: 8,9 proc. oraz 8,8 proc.).
Jak przybywa płatności kartami w internecie
Za zakupy online najczęściej płacimy Blikiem (2/3 przypadków). Jednak drugie miejsce pod względem częstotliwości metod regulowania należności w internecie (18 proc. transakcji) zajmują karty.
Jak wynika z danych NBP, liczba i wartość płatności kartami w internecie rośnie z roku na rok. W 2024 dokonaliśmy w ten sposób 308,7 mln operacji na łącznie 51,7 mld zł. W porównaniu z rokiem wcześniejszym liczba płatności kartami w internecie zwiększyła się o 1/5 (z 258,4 mln transakcji), a ich wartość - o przeszło 1/4 (z 40,6 mld zł).
Przez trzy lata wolumen wzrósł o 3/4 (ze 177,6 mln transakcji), a wydawane kwoty się podwoiły (skok z 25,4 mld zł). Mimo coraz wyższej bazy dynamika rozwoju utrzymuje bardzo solidne tempo. Transakcji kartami w świecie wirtualnym przybywa corocznie o 1/5, a ich łączna wartość zwiększa się o ponad 20 proc. rocznie.
Coraz większe średnie zakupy online
Efektem jest coraz większa kwota pojedynczej płatności. W 2021 wyniosła ona średnio 143 zł. Rok później było to prawie 158 zł, natomiast w 2024 - nieco ponad 167 zł. Z tym że w ostatnim kwartale ub. r. przeciętna wartość jednej płatności kartą w internecie osiągnęła już poziom 180 zł.
Dla porównania pojedyncza transakcja plastikiem w sklepach naziemnych opiewa na przeszło dwukrotnie mniejszą kwotę niż online. W 2024 było to średnio 75 zł, a w poprzednim 12-miesięcznym okresie - niespełna 73 zł.
Przeciętna kwota wydawana w tradycyjnych punktach handlowo-usługowych również się zwiększa. Jednak odbywa się to wolniej niż w internecie.
Coroczny szczyt płatności kartami w internecie
Rynek e-commerce, a wraz z nim transakcyjność kartami, rośnie praktycznie z kwartału na kwartał. Oczywiście szczyt e-zakupów przypada na ostatnie trzy miesiące roku. A to ze względu na odbywające się wtedy święta konsumpcji, czyli black friday oraz Boże Narodzenie.
Przez internet nabywamy przede wszystkim odzież, obuwie i elektronikę, czyli najczęściej wybierane kategorie prezentów. Z tego samego powodu udział e-commerce w handlu detalicznym w listopadzie i grudniu każdego roku oscyluje wokół lub nawet istotnie przekracza 10 proc.
Wraz z liczbą i wartością płatności kartami w internecie zwiększa się również ich udział w bezgotówkowych transakcjach tymi instrumentami. W 2024 płatności kartami w internecie stanowiły 3,1 proc. operacji bezgotówkowych plastikami (rok wcześniej - 2,8 proc.) oraz 7,5 proc. ich wartości (wzrost z 6,5 proc.).