
Pracownicze Plany Kapitałowe ma co druga uprawniona osoba. W sektorze prywatnym partycypacja jest większa niż w publicznym. Statystyczny uczestnik zebrał prawie 10 tys. zł. Aczkolwiek coraz więcej jest też tych, którzy wypisują się z PPK przed terminem i pobierają należne im pieniądze.
Z początkiem lipca br. minęła szósta rocznica uruchomienia programu długoterminowego oszczędzania przeznaczonego dla osób podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu. Chodzi o Pracownicze Plany Kapitałowe, w których z mocy prawa (automatyczny zapis) uczestniczą przede wszystkim pracownicy etatowi i zleceniobiorcy w wieku 18-55 lat. Jaki jest bilans tych sześciu lat?
Uczestnicy Pracowniczych Planów Kapitałowych
Wg danych obsługującego ten program Państwowego Funduszu Rozwoju na koniec maja 2025 w PPK istniało 4,7 mln rachunków. To o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.
Warto zauważyć, że prawie 1/3 uczestników PPK stanowią osoby, za które firmy nie muszą z mocy prawa odprowadzać składek. Prawdopodobnie są to ich byli pracownicy. W takiej sytuacji członek programu ma więcej niż jedno konto.

Dlatego na koniec maja faktyczna liczba uczestników PPK wyniosła 3,86 mln osób. To o 1/10 (0,36 mln osób) więcej niż rok wcześniej i zarazem nieco ponad połowa (53 proc.) uprawnionych.
Z tym że współczynnik partycypacji jest mocno zróżnicowany. Przykładowo dla sektora publicznego wynosi 30 proc. Czyli konto w PPK ma co trzeci zatrudniony w administracji publicznej.
W sektorze prywatnym do programu należy 61 proc. uprawnionych. Natomiast w największych firmach (powyżej 1000 zatrudnionych), które przystąpiły do programu, status członka PPK ma ośmiu na 10 pracowników.

Dlaczego rosną Pracownicze Plany Kapitałowe
Na koniec maja 2025 wartość aktywów PPK sięgnęła 37,35 mld zł, rosnąc przez 12 miesięcy o 41 proc. (10,88 mld zł). Zatem na jednego uczestnika przypadało statystycznie 9676 zł. Przez rok jego oszczędności zwiększyły się o przeszło 1/4 (z 7563 zł).
Za ponad 80 proc. wspomnianego przyrostu aktywów (ok. 9,1 mld zł) odpowiadały nowe wpłaty członków. Miesięczna składka na PPK wynosi 2 proc. pensji brutto pracownika (w przypadku osób zarabiających nie więcej niż 1,2-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli poniżej 5599 zł brutto, jest to 0,5 proc.).
Do tego pracodawca dokłada od siebie 1,5 proc. Partycypację w PPK umożliwia 333 tys. podmiotów. To o 9 tys. więcej w stosunku do analogicznego okresu roku wcześniejszego.
Obie strony mogą zwiększyć składkę do 4 proc. Decyduje się na to coraz więcej zatrudnionych (40 tys. osób na koniec I kwartału wg danych KNF-u) oraz przedsiębiorstw (70 tys. podmiotów).
Resztę wzrostu oszczędności uczestników PPK wypracowały firmy zarządzające pieniędzmi w imieniu pracowników, czyli: fundusze inwestycyjne, towarzystwa emerytalne (te od OFE) i zakłady ubezpieczeń. Sprzyjała temu dobra koniunktura na rynkach finansowych.
Tu warto dodać, że im młodszy uczestnik, tym większa część środków lokowana jest w instrumenty o charakterze udziałowym, czyli m.in. akcje, które przynoszą najwyższe stopy zwrotu (kosztem większego ryzyka). W przypadku 20- i 30-latków jest to od 60 do 80 proc. składki. Za resztę instytucje finansowe kupują obligacje, które co do zasady charakteryzują się względnym bezpieczeństwem.
Nic więc dziwnego, że wśród funduszy z największym zyskiem w ostatnich 60 miesiącach dominowały te z najdłuższym horyzontem inwestycyjnym (powyżej 2050 r.). Najlepsze (Uniqa TFI, PFR TFI, Pekao TFI) zarobiły dla swoich uczestników ponad 180 proc.
Wartość środków w PPK zwiększyła się też dzięki wypłacanym z budżetu państwa premiom powitalnym (250 zł na osobę) oraz bonusom rocznym za systematyczność (240 zł na osobę).

Coraz więcej rezygnacji z PPK
Przybywa nie tylko członków Pracowniczych Planów Kapitałowych oraz pieniędzy na ich kontach. Coraz więcej jest również osób, które wypisują się z programu i wypłacają zgromadzone tam środki.
Na początku 2025 liczba takich osób po raz pierwszy przekroczyła 200 tys. w skali kwartału. Przez cały 2024 było to 170-190 tys. osób kwartalnie.
Uwaga! Likwidacja konta w PPK nie uchroni przed ponownym automatycznym zapisem. Ten odbywa się raz na cztery lata (chyba że u pracodawcy złoży się sprzeciw na piśmie). Oczywiście dotyczy to osób podlegających ubezpieczeniu społecznemu, które nie ukończyły 55. roku życia.
Wraz z liczbą rezygnacji wzrasta także wartość zwrotów z PPK. W I kwartale 2025 po raz pierwszy przekroczyła ona 600 mln zł (w poprzednim roku był to 500 mln zł kwartalnie).
Jeden wypisujący się z PPK pobrał średnio niespełna 2,9 tys. zł. To o ponad 200 zł więcej niż w tym samym okresie 2024.
Warto wiedzieć, że wypłata pieniędzy z PPK przed ukończeniem 60 lat oznacza utratę otrzymanych od skarbu państwa bonusów oraz 1/3 składek wniesionych przez pracodawcę. Ponadto od osiągniętych zysków płaci się podatek Belki.
Wypłata z PPK przed terminem bez żadnych potrąceń jest możliwa:
- nawet w całości - gdy pieniądze posłużą jako wkład własny do kredytu mieszkaniowego (środki trzeba oddać w ciągu 15 lat),
- w 1/4 - na leczenie uczestnika programu albo członka jego najbliższej rodziny (małżonek, dziecko; środków nie trzeba oddawać).
